Podziękowania

Dwie kartki zrobione i wręczone w ramach podziękowań za cudowne praktyki w szkole podstawowej, które wywróciły mój studencki świat do góry nogami ;D

Do pierwszej z nich powstała do kompletu broszka, tylko zdjęcie strasznie niewyraźne, bo robione bardzo późno przy świetle lampki.

Kalendarz adwentowy

Oto kalendarz adwentowy, który zagościł w moim domu:)
Plany zrobienia go zrodziły się w mojej głowie już dawno, ale z powodu braku czasu udało się je zrealizować dopiero w ubiegłą niedzielę - więc tak "na ostatni dzwonek":)
Ale właścicielka zdążyła zjeść czekoladkę pierwszego dnia!:)
A wszystko to dzięki pomocy mego Mężczyzny, który całe popołudnie dzielnie wymierzał, wycinał, docinał i sklejał:*
Efektem naszej pracy jest ta oto zimowa kamieniczka, pełniąca rolę kalendarza adwentowego dla najmłodszego członka rodziny:

Wiem, że nasz kalendarz w niczym nie dorównuje tym, które można znaleźć na innych blogach, ale włożyliśmy w niego nasze ogromne serca i to jest najważniejsze!:)

Urodzinowo - guzikowo

Miało być kolorowo i młodzieżowo, bo kartka powędruje do przesympatycznej 15 - latki by uczcić ten ważny dla niej dzień:)
Jak wyszło? Myślę, że chyba nie tak źle:)

Ale i tak najbardziej dumna jestem z moich pierwszych zygzakowych przeszyć!:) Wyszły nawet całkiem równo:)

Znowu świątecznie...

Po raz kolejny kartki świąteczne, ale...to już raczej ostatnia taka partia, bo czasu niestety brak...
Tym razem jednak robione troszkę hurtowo, bo po 2 sztuki każdej. Robiąc te kartki wykorzystałam papiery i cudeńka przywiezione mi z Krakowa przez Aśko .
Oto efekty:

Szczerze gratuluję tym, którzy dotrwali do końca:D

Jeszcze dwie...

To już ostatnie dwie kartki w dużym formacie. Pozostało tylko dorobić koperty i będą czekać na swą podróż w nieznane z ciepłymi, świątecznymi życzeniami:)

Świąteczne - w poziomie

Kolejne kartki świąteczne - tym razem w wersji poziomej:

To jeszcze nie koniec, wkrótce następne:)

Seria anielska

Kolejna porcja świątecznych kartek - tym razem anielskie - zainspirowane tą przepiękną karteczką mamuty.
Ten sam anioł, ale w czterech różnych odsłonach:

W rzeczywistości pięknie się mieni:

Sezon świąteczny rozpoczęty!

Oto pierwsza ( a zarazem jedna z wielu, które ostatnio powstały:) kartka świąteczna w tym roku, dzięki której maszyna poszła w ruch i.....

..... i powstały moje pierwsze przeszycia!!:)