Na brak pracy w ostatnim czasie nie narzekam...
Ale po wszystkich zawirowaniach związanych z obroną licencjatu nadszedł czas na przyjemności czyli nareszcie mam czas żeby zająć się tym, co uwielbiam robić:)
Na początek zaproszenia gimnazjalistów na komers:
Miały być bardzo proste i delikatne.... a ten dziurkacz z motylem jest tak efektowny, że wiele dodatków nie potrzebuje.
I jeszcze tylko kartka "podziękowanie" na obrony licencjackie:
Nowe papiery, które przyszły do mnie z Lemonade są cudowne!!
Dzisiejszy dzień traktuję jako taki trochę "wycięty z życia", bo realizacja pewnego zamówienia pochłonęła mnie bez reszty, ale efekty będę mogła pokazać dopiero w przyszłym tygodniu:)
Na początek zaproszenia gimnazjalistów na komers:
Miały być bardzo proste i delikatne.... a ten dziurkacz z motylem jest tak efektowny, że wiele dodatków nie potrzebuje.
I jeszcze tylko kartka "podziękowanie" na obrony licencjackie:
Nowe papiery, które przyszły do mnie z Lemonade są cudowne!!
Dzisiejszy dzień traktuję jako taki trochę "wycięty z życia", bo realizacja pewnego zamówienia pochłonęła mnie bez reszty, ale efekty będę mogła pokazać dopiero w przyszłym tygodniu:)
5 komentarzy:
zajebiste są te perełki w płynie!
Pozapisuj sie na candy,przydaloby sie zas cos wygrac:p
koronkowa robota,podziwiam :)
ja też je już uwielbiam!:)
Piękne prace, a zwłaszcza karteczka z podziękowaniem- śliczne kwiatki:)
Prześlij komentarz