Postanowiłam sobie, że do wtorkowego egzaminu nie chwycę się za hendmejdowanie, więc dziś pokazuję zaległości, które powstały jakiś czas temu.
Na pierwszy rzut mój debiut sztalugowy inspirowany tą pracą Agnieszki.
A teraz imieninowa kartka z niespodzianką, nad którą trochę się głowiłam, bo nie miałam pomysłu jak ukryć w niej lamę/żyrafę (każdy niech sam stwierdzi cóż to za stwór:). W końcu wyszło tak:
A na koniec jeszcze króliczka Zuzia, siostra bliźniaczka Dyzia:
I to by było na tyle:)
Byle do wtorku!:)
I to by było na tyle:)
Byle do wtorku!:)
4 komentarze:
moja moja żyrama <3
i byle PO wtorku,a nie do... :P
Piękne prace. Tą pierwszą karteczką jestem po prostu oczarowana:)
haha świetny pomysł z tą żyramą :D a króliczkami miażdżysz Kajtuś :*
Prześlij komentarz